Polskie ciepłownictwo: na transformacje potrzeba 100 mld zł

Ten post dostępny jest także w języku:
English
Jeszcze przed ogłoszeniem przez komisję Europejską pakietu Fit for 55, koszt transformacji polskiego ciepłownictwa wyceniono na ponad 100 mld zł. Może się to okazać wyzwaniem dla ciepłowników samorządowych, którzy nie będą w stanie udźwignąć takich kosztów bez pomocy zewnętrznej. Jest to jednak okazja dla inwestorów prywatnych, w tym grup budowlanych, dla których wejście w ten sektor może pomóc w dywersyfikacji biznesu.
Ciepłownicy znajdują się teraz w trudnej sytuacji. Wszelkie próby szacowania kosztów transformacji ciepłownictwa mogą okazać się daremne, przez ciągle powstające nowe regulacje. Założenia przygotowane cztery lata temu na podstawie Pakietu Zimowego przestały być aktualne dzięki wprowadzonemu pakietowi Fit for 55.
Dotychczas, koszty transformacji ciepłownictwa szacowane były na 70 mld zł po stronie źródeł wytwórczych, oraz 30 mld zł na sieci. Ciężko jest jednak stwierdzić, jak długo szacunki te będą obowiązywać, biorąc pod uwagę, że nowe regulacje potrzebują nowych prognoz.
Blokowani przez regulacje
Bogusław Regulski, prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie, jest zdania, że “otoczenie ekonomiczne dusi zdolności inwestycyjne sektora”. Aktualna polityka regulacyjna również stoi na drodze przedsięwzięciom ciepłowniczym – nie pozwala zagwarantować ona, że planowane działania będą mogły osiągnąć oczekiwany zwrot kapitału w danym terminie.
Branża liczy na głęboką transformację: przede wszystkim, na stworzenie długoterminowych mechanizmów regulacyjnych; takich, które będą przejrzyste, oraz pozwolą na skonstruowanie realnych biznesplanów.
Nadzieja na zmiany
Niedawne zmiany rozporządzenia taryfowego są zatem dopiero zalążkiem przemian, na które liczą ciepłownicy. Regulacje mają mieć na celu poprawienie kondycji finansowej sektora, aby doprowadzić do „bankowalności” przedsiębiorstw ciepłowniczych. Jednak obecny stan rzeczy jest inny- brakuje programów pomocowych czy dotacyjnych, które mogłyby pomóc w sfinansowaniu przedsięwzięć w całości, a oczekiwany jest określony wkład własny.
Firmy ciepłownicze ucierpiały niezwykle ze względu na ciągle rosnące ceny uprawnień do emisji CO2. Fakt ten nie był dotychczas należycie uwzględniony w regulacjach, co okazało się wyzwaniem finansowym dla branży. Płynność finansowa firm ciepłowniczych ma jednak ulec polepszeniu dzięki ostatnim zmianom w module regulacyjnym.
Jak wynika z corocznych raportów Urzędu Regulacji Energetyki, w roku 2019 po raz pierwszy od 2013 r. nie udało się pokryć kosztów koncesjonowanych przedsiębiorstw ciepłowniczych, ze względu na zbyt niskie przychody. Mimo, że brakuje jeszcze oficjalnych danych za rok 2020, z badania ankietowe Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie wskazują, że trend ten się pogłębił.