PiS wygrywa wybory parlamentarne – jaki sygnał dla rynku budowlanego?

Warszawa

Ten post dostępny jest także w języku: English

Prawo i Sprawiedliwość wygrało zdecydowanie wybory parlamentarne i uzyskało większość parlamentarną. Oznacza to, że partia ta będzie mogła w dalszym ciągu sprawować samodzielne rządy. Co to może oznaczać dla rynku budowlanego w najbliższym czasie?

Kontynuacja dotychczasowej linii

Wynik wyborów oznacza przede wszystkim kontynuację dotychczasowej linii w polityce gospodarczej, również w sposobie realizacji największych programów inwestycyjnych. W tym kontekście scenariusz ten wprowadza na rynek najmniejszą możliwą niepewność, a to w krótkim i średnim terminie będzie pozytywnie wpływać na koniunkturę w budownictwie.

Trwające programy infrastrukturalne będą realizowane tak jak do tej pory. Warto przypomnieć o dołożeniu we wrześniu br. dodatkowych środków (łącznie 12,7 mld zł) do Programu Budowy Dróg Krajowych oraz Krajowego Programu Kolejowego. Umożliwiły one przełamanie impasu przetargowego (związanego z niedopasowaniem ofert do kosztorysów) i podpisanie ważnych umów.

100 obwodnic za 100 dni

Jedną z ostatnich obietnic wyborczych PiS był program budowy 100 obwodnic miast. Ma on według zapowiedzi zostać przyjęty w ciągu 100 dni od wyborów. Szczegóły powinniśmy poznać zatem na początku stycznia 2020 r. Ze szczątkowych wypowiedzi udzielanych w czasie spotkań z wyborcami wynika, że jego koszt miałby oscylować w okolicy 20 mld zł i częściowo zostać sfinansowany ze środków unijnych. Z pewnością będzie to program wieloletni, a perspektywa może nawet sięgać do 2030 r.

Dobra wiadomość dla sztandarowego programu

Utrzymanie politycznego status quo to dobra wiadomość dla perspektyw Mieszkania+. Dotychczasowe doświadczenia, wyciągnięte wnioski i podjęte w ostatnich latach działania powinny w kolejnej kadencji zostać wreszcie przekute w realnie i na zdecydowanie szerszą skalę rozpoczynane budowy.  

Wyzwania w polityce gospodarczej

W dłuższym terminie rządząca partia będzie musiała zmierzyć się z wieloma wyzwaniami w polityce gospodarczej. Część z nich pochodzi z zewnątrz (np. efekty wojen handlowych) lub jest efektem zmian strukturalnych w kraju (rynek pracownika), ale duża część wygenerowana zostanie przez własne działania/zapowiedzi (skokowa ścieżka podwyżek płac minimalnych, zamrożone ceny prądu). Nie będzie to łatwe zadanie. W takim otoczeniu sektor budowlany już teraz odczuwający spowolnienie znajdzie się pod jeszcze większą presją kosztową.

Więcej o perspektywach dla rynku budowlanego na najbliższe lata mogą Państwo przeczytać w najnowszej edycji raportu PMR: Sektor budowlany w Polsce – II połowa 2019. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2019-2024.

Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *